autokary?????

macie moze rozeznanie co do autokarow z tad do Polski?
Moze ktos kiedys jechal autokarem?

oj chyba nikt nie jechal..... :/

Wiem ze jakis czas temu bylo polaczenie Belfast - Polska, tylko chyba z przesiadka w Londynie i dodatkowo nie jestem w stanie Ci powiedziec jaka to firma oferuje te przejazdy. Jak bede wiedzial cos wiecej to od razu napisze.
Naprawde pisala bys sie na to?

Chwilke posiedzialem na google i znalazlem cos.
Pokazalo mi ze firma Eurolines Polska ma takie polaczenia
Pdaje linka
[link widoczny dla zalogowanych]
kolejna strona
[link widoczny dla zalogowanych]

nom naparwde ..... dwie doby chyba zleci ale.... easy jejet jest bardzo drogi na swieta

Masz racje easyjet troszke sobie zyczy. No ale sa plusy i minusy. Minus to cena a plusem jest to ze bedziesz w domu tego samego dnia.
Jesli chodzi o autobus, to dla mnie ma wiecej minusow niz autobus. Dlugo sie jedzie, naaaprawde dlugo, okolo 12 h do Londynu, pozniej pewnie poczekasz chwilke na autobus do Polski, no i teraz sama droga do Polski. Jeszcze jak bedzie jechal noca to nie tak zle. Napewno zapamietasz ta podroz na dlugo Wink

.
Plusem jest to ze taniej, a jeszcze jednym takim malym plusem bedzie to ze zobaczysz sobie troche UK. Na starym kontynencie, juz tylko autostrady do samej Polski.

moj wujek jechal tu 3 lata temu autobusem i z tego co pamietam padlo haslo "NIGDY WIECEJ" wiec na twoim miejscu zastanowilbym sie albo poszukal juz nawet jakichs samolotow z dublina z przesiadkami itp bo aftobusem to raczej wiecej sie nameczysz niz napatrzysz i zaoszczedzisz, ja jechalem samochodem do polszy i taka podroz byla z deka meczaca a teraz wyobraz sobie jazde w ciasnym autobusie z kiblem na pokladzie ktory nie zawsze dziala prawidlowo i czasami moze smierdziec Very Happy

do tego dorzuc ciasnote i to, ze niezbyt bedziesz miala miejsca zeby wygodnie sie rozlozyc i pospac, a no i nie zapomnij o swoim kregsolupie i posladkach ktore bedziesz musiala gniesc na fotwelu minimum 36 godzin po powrocie do domu chyba nie beda ci za to wdzieczne hehe z mojej strony tyle Razz

No ale, jesli zdecydujesz sie na jazde autobusem, to zaopatrz sie dobra podzuszke, w cos z muzyka i co chyba najważniejsze nie siadaj blisko WC. Ktore miejsce jest dobre?, trudno powiedziec, ja jak kiedys jechalem to siedziałem po stronie kierowcy, tak gdzies przed środkiem i dobrze było. Inka jak pojedziesz i wrócisz to czekamy na szczegółowy opis pozróży.
Nie zrażaj sie, do odważnych świat nalezy, wszystkiego w zyciu trzeba spróbować.